Witam Szanowne Grono Graczy! Jesteśmy po imprezie Intel Extreme Masters w Katowicach, gdzie mogliśmy podziwiać niesamowite Cosplay’e, oglądać niezliczone mecze oraz zagrywać się w nowe i stare gry komputerowe. Była to również okazja poznania naszych przyjaciół z sieci, wymiany spostrzeżeń. W ramach relaksu można było rozegrać wspólnie meczyk lub dwa na Rainbow Six: Siege lub League of Legends w Międzynarodowym Centrum Kongresowym. Wielu jednak wybrało opcję wspólnej biesiady i żarliwej gamingowej rozmowy w rożnych miejscach.
W mojej ocenie Intel Extreme Masters w tym roku wypadł dobrze. Mogliśmy oglądać mecze turniejowe najwyższej klasy z wiodących gier komputerowych w naszym kraju. Emocji była cała masa! W mojej pamięci zagnieździł się widok kibicujących graczy podczas finału turnieju League of Legends, gdzie sporo osób odpaliło swoje latarki w telefonach. Widok był naprawdę imponujący, a wisienką na torcie był pokaz umiejętności SK Telecom T1.
Przyznam, liczyłem na większe zaangażowanie Blizzard Entertainment w samą ekspozycje na IEM’ie. Niestety samo stoisko Zamieci było niezwykle skromne. Jednakże był jeden plus. Stosunkowo łatwo można było nawiązać kontakt z managerami społecznościowymi: Savirruxem, Prokkarem i Bradanvarem oraz gośćmi z zagranicy.
W porównaniu z rokiem ubiegłym Intel Extreme Masters wypadł trochę gorzej, z uwagi na stosunkowo małą ilość miejsc, gdzie moglibyśmy rozegrać wspólnie kilka meczy. Impreza bardziej była ukierunkowana na ekspozycje wielu firm, licznych konkursów oraz pięknych hostess i cosplayów. Dla mnie najważniejszą kwestią, była możliwość spotkania ekipy Jarock, rozmowa z pracownikami Blizzard Entertainment oraz spotkania trzeciego stopnia z moimi widzami! Niektórzy z Was naprawdę mnie zaskoczyli. Pamiętam o złożonej obietnicy ’więcej HotSa!’ Postaram się Was nie zawieść 😛
Szczegółową relacje z imprezy możecie obejrzeć już teraz!
Rivid